Instalacje sanitarne, elektryczne i telekomunikacyjne w budynku bez pozwolenia na budowę!
Uwaga!
W dniu 1 stycznia 2017r. wprowadzono w Ustawie Prawo budowlane 2017 następującą zmianę: Art. 29. Pkt.27 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa: – instalacji elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, klimatyzacyjnych i telekomunikacyjnych wewnątrz użytkowanego budynku.
Pisząc krótko od 1 stycznia 2017r. budowa, przebudowa lub remont instalacji w istniejących „użytkowanych” budynkach nie wymaga pozwolenia na budowę ani zgłoszenia.
Budowa instalacji elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, klimatyzacyjnych i telekomunikacyjnych wewnątrz nowoprojektowanego budynku wymaga pozwolenia na budowę.
W dniu 28 czerwca 2015r. weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo budowlane (Ustawa z dnia 20 lutego 2015r. opublikowana w Dz.U. 2015, poz. 443).
Jedną z ważniejszych zmian wprowadzonych w nowym prawie budowlanych jest dodanie do listy obiektów, które nie wymagają pozwolenia na budowę sieci i instalacji wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych oraz elektroenergetycznych i telekomunikacyjnych.
I o ile sieci nie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę, ustawodawca nałożył obowiązek zamiary zgłoszenia ich budowy.
Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa:
19a) sieci:
a) elektroenergetycznych obejmujących napięcie znamionowe nie wyższe niż 1 kV,
b) wodociągowych,
c) kanalizacyjnych,
d) cieplnych,
e) telekomunikacyjnych.
27) instalacji elektroenergetycznych, wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych i telekomunikacyjnych wewnątrz budynku.
Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga:
– budowa, o której mowa w art. 29 ust. 19a,
– wykonywanie przebudowy obiektów, o których mowa w art. 29 ust. 19a.
Zgodnie z powyższym sieci wymagają zgłoszenia, natomiast instalacje nie wymagają pozwolenia, ani zgłoszenia.
Dla niewtajemniczonych obecnie mamy dwie formy zgłoszenia robót budowlanych:
1. Zgłoszenie robót budowlanych.
2. Zgłoszenie robót budowlanych z projektem budowlanym.
Do zwykłego zgłoszenia dołączamy jedynie odpowiednie szkice lub rysunki obrazujące zamierzenie budowlane (np. mapka terenu z zaznaczonym usytuowaniem obiektu, rozwiązania konstrukcyjne, dokumentacja fotograficzna stanu istniejącego terenu/ obiektu) – 1 egz..
Natomiast w przypadku zgłoszenia robót budowlanych z projektem budowalnym jednym z załączników są cztery egzemplarze projektu budowlanego, (z określeniem obszaru oddziaływania obiektu) podpisane przez osobę sporządzającą projekt i posiadającą stosowne uprawnienia budowlane), czyli tak jak ma to miejsce w przypadku wniosku o pozwolenie na budowę.
Różnica polega na tym, że zgłaszając roboty po 30 dniach możemy przystąpić do robót budowlanych, natomiast pozwolenie na budowę wydawane jest do 65 dni. Dodatkowo potrzebujemy 14 dni na uprawomocnienie decyzji.
Należy pamiętać o trzech rzeczach:
1. Pozwolenia na budowę wymagają roboty budowlane wykonywane przy obiekcie budowlanym wpisanym do rejestru zabytków lub na obszarze wpisanym do rejestru zabytków.
2. Inwestor zamiast dokonania zgłoszenia dotyczącego robót budowlanych, o których mowa powyżej, może sam wystąpić z wnioskiem o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę.
3. Organ administracyjny, może sam nałożyć obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę (jeżeli stwierdzi, że jest to wymagane lub takie będzie jego „widzimisie”).
ZGODNIE Z NOWYM PRAWEM BUDOWLANYCH BUDOWA INSTALACJI WEWNĄTRZ BUDYNKU NIE WYMAGA POZWOLENIA ANI ZGŁOSZENIA. WYJĄTEK STANOWI WEWNĘTRZNA INSTALACJI GAZU, NA KTÓRĄ MUSIMY UZYSKAĆ POZWOLENIE NA BUDOWĘ.
Nowy zapis w ustawie budzi wiele kontrowersji, ponieważ jest niezgodny z przepisami wykonawczymi, które wymagają ów instalacji oraz wskazania rozwiązań technicznych itp.
Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego część rysunkowa, sporządzona na mapie powinna zawierać układ sieci i instalacji uzbrojenia terenu wraz ze wskazaniem podłączenia do istniejących sieci oraz projektowanych obiektów budowlanych.
Jeszcze do niedawna na stronie Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, można było przeczytać wyjaśnienie odnoście budowy instalacji wewnątrz budynków. Wg opinii Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego budowa instalacji wewnątrz budynku (z wyłączeniem instalacji gazu) nie wymaga pozwolenia na budowę i organ wydający takowe pozwolenie nie może od nas żądać uzupełnienia projektu o instalacje wodociągowe, kanalizacyjne, cieplne, telekomunikacyjne i energetyczne. Główny Inspektor odnosi się jedynie do części rysunkowej.
Spornym punktem jest opis techniczny instalacji.
Składając wniosek o pozwolenie na budowę budynku biurowego z opisem technicznym instalacji, bez części rysunkowej pytanie, kto może lub powinien podpisać taki opis?
Architekt czy projektant instalacji z uprawnieniami? Moim zdaniem opis techniczny instalacji sanitarnych powinien podpisać uprawniony projektant instalacji sanitarnych, ponieważ to on ponosi odpowiedzialność za poprawność rozwiązań technicznych.
Jeżeli w projekcie architektonicznym będzie wyłącznie opis, założenia do projektu instalacji sanitarnych, czy architekt weźmie odpowiedzialność za instalacje?
Prezes Krajowej Rady Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa (PIIB) pan Andrzej Roch Dobrucki w piśmie do pana Roberta Dziwińskiego Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego napisał, że interpretacja prawa budowlanego wprowadza w błąd ograny administracji architektoniczno-budowlanej, które nie wymagają przy sporządzeniu projektów udziału osób z uprawnieniami budowlanymi instalacyjnymi. Jako argument Prezes Krajowej Rady PIIB podaje, że ustawa o charakterystyce energetycznej, rozporządzenie w sprawie metodologii wyznaczania charakterystyki energetycznej oraz rozporządzenie wprowadzający zharmonizowane warunki wprowadzania do obrotu wyrobów budowlanych wymagają udziału projektanta branży sanitarnej i elektrycznej.
Ponadto w rozporządzeniu w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego jest zapisane, że Projekt architektoniczno-budowlany obiektu budowlanego powinien zawierać zwięzły opis techniczny oraz część rysunkową, w tym:
– rozwiązania zasadniczych elementów wyposażenia budowlano-instalacyjnego, zapewniające użytkowanie obiektu budowlanego zgodnie z przeznaczeniem, w szczególności instalacji i urządzeń budowlanych: wodociągowych i kanalizacyjnych, ogrzewczych, wentylacji grawitacyjnej, grawitacyjnej wspomaganej i mechanicznej, chłodniczych, klimatyzacji, gazowych, elektrycznych, telekomunikacyjnych, piorunochronnych, a także sposób powiązania instalacji obiektu budowlanego z sieciami zewnętrznymi wraz z punktami pomiarowymi, założenia przyjęte do obliczeń instalacji oraz podstawowe wyniki tych obliczeń, z uzasadnieniem doboru, rodzaju i wielkości urządzeń, przy czym należy przedstawić:
a) dla instalacji ogrzewczych, wentylacyjnych, klimatyzacyjnych lub chłodniczych – założone parametry klimatu wewnętrznego z powołaniem przepisów techniczno- budowlanych oraz przepisów dotyczących racjonalizacji użytkowania energii,
b) dobór i zwymiarowanie parametrów technicznych podstawowych urządzeń ogrzewczych, wentylacyjnych, klimatyzacyjnych i chłodniczych oraz określenie wartości mocy cieplnej i chłodniczej oraz mocy elektrycznej związanej z tymi urządzeniami.
Z jednej strony Prawo budowlane podaje definicje obiektu budowlanego, jako budynku wraz z instalacjami, z drugiej strony nie wymaga do pozwolenia na budowę projektu instalacji, a z trzeciej strony nakazuje budowę instalacji zgodnie z przepisami techniczno-budowlanymi. Wszystko się wzajemnie przeplata i zaprzecza.
Moim zdaniem, jeżeli instalacje są integralną częścią obiektu budowlanego projekt budowlany powinien uwzględniać zarówno rozwiązania konstrukcji jak wszystkich instalacji.
Skąd architekt ma wiedzieć gdzie zrobić szachty instalacyjne i jakiej wielkości, jeżeli na etapie projektu budowlanego nie musimy projektować instalacji?
Co w sytuacji, jeżeli po uzyskaniu pozwolenia na budowę okaże się, że budowa instalacji pociąga za sobą istotne odstępstwa w zakresie projektu konstrukcji?
Projekt wykonawczy jest uszczegółowieniem projektu budowlanego, projektu budowlanego na podstawie, którego zostało wydane pozwolenie na budowę. Wg prawa budowlanego z 2015 projektu budowlanego instalacji nie ma, a projekt wykonawczy instalacji opracuje generalny wykonawca budynku.
Wykonanie projektu budowlanego instalacji sanitarnych leży wyłącznie w gestii Inwestora, który wiadomo zrezygnuje z instalacji na etapie projektu i zleci opracowanie projektu wykonawczego generalnemu wykonawcy.
Kto ponosi odpowiedzialność za instalacje w budynku?
Moim zdaniem instalacje wewnątrz budynku stanowią integralną część budynku, bez których budynek nie ma prawa bytu. Projekt budowlany powinien uwzględniać rozwiązania techniczne instalacji wewnątrz budynku.
Chyba, że mówimy o lepiankach lub ziemiankach!
Stan aktualny na sierpień 2015r.
Wbrew pozorom zlikwidowanie konieczności załączania projektów instalacji do pozwolenia na budowę mogło by być bardzo korzystne zarówno dla naszej branży jak i Inwestora. Mogła by zajść taka sytuacja że zlecenie na wykonanie projektu dostawalibyśmy już do wykonawcy budynku który w ten sposób zabezpieczał by się przed odpowiedzialnością a to ma zarówno swoje plusy jak i minusy. Nie sprawdziło by to się w dużych obiektach gdzie bardzo istotne jest przewidzenie odpowiednich przestrzeni na instalacje ale już w domach jednorodzinnych architekt bez problemu sam powinien oszacować ile na nie pozostawić miejsca. Poza tym:
A zlecenie mielibyśmy od wykonawcy
– pewniejsze i pewnie „lepsze” pieniądze otrzymane od razu po przekazaniu projektu
– wyraźne wytyczne czego wykonawca oczekuje
– zero formalności i problemów z urzędami
– dokładna informacja kiedy powstaje obiekt
Największym minusem było by chyba zaś to ze nie mielibyśmy wpływu na architekturę i konstrukcję co przy architekcie który nie „czuje” instalacji mogło by stwarzać duże problemy gdyż często trzeba by było dostosowywać instalacje do projektu mimo iż w fazie projektowej architektury i konstrukcji można by uzyskać lepszą i tańszą wersję.
Również potwierdzam. Od wykonawców jest lepsza i szybsza kasa oraz mniej zabawy z uzgodnieniami. Kolejna kwestia to, że wykonawca dokładnie wie czego oczekuje.
Witam. Czy przy występowaniu o „tradycyjne” pozwolenie na budowę trzeba nadal dołączać do dokumentacji warunki przyłączeniowe uzyskane z zakładu elektrycznego i wodociągów?
Nie potrafię dokładnie odpisać na to pytanie. Zmiana prawa budowlanego to nowa sprawa i każde starostwo może podchodzić do tego inaczej. Niemniej jednak składając ostatnio wniosek o pozwolenie na budowę domu (a mogłem już zrobić zgłoszenie) załączyłem warunki od gestorów wszystkich mediów. Podążając za logiką prawa budowlanego i rozumowaniem urzędów: do pozwolenia na budowę należy załączyć warunki techniczne przyłączenia, jeżeli nie mamy warunków to pozostaje nam zgłoszenie.
Skoro nasze ukochane władze przy legislacji i ustanawianiu prawa budowlanego oraz poszczególnych rozporządzeń do ustawy prawo budowlane argumentują dostosowaniem prawa budowlanego oraz rozporządzeń do prawa Unii Europejskiej i skoro przy budowie obiektu kubaturowego min. budynku mieszkalnego jednorodzinnego zawierającego instalacje wewnętrzne sanitarne, elektryczne nie są potrzebne osoby fizyczne (ludzie) czyli kierownicy robot sanitarnych i elektrycznych posiadający decyzję uprawnienia budowlane do kierowania robotami budowlanymi elektrycznymi, sanitarnymi i opłacone składki członkowskie JEST ZGODNE Z PRAWEM Unii Europejskiej to logicznie rzecz ujmując osoby fizyczne (ludzie) posiadający decyzję uprawnienia do projektowania instalacji elektrycznych, sanitarnych i opłacone składki członkowskie posiadają uprawnienia budowlane NIEZGODNIE Z PRAWEM UE.
Należy również postawić pytanie czy w przypadku osoby fizycznej (człowieka) posiadającego decyzję uprawnienia budowlane do projektowania i kierowania robotami budowlanymi łącznie wydane na jednej decyzji administracyjnej (np. elektrycznymi / sanitarnymi) to taka osoba fizyczna posiada uprawnienia budowlane zgodnie czy niezgodnie z prawem Unii Europejskiej?
Ten sam człowiek, ta sama osoba fizyczna.
A ja uważam, że projekt budowlany z założenia ma służyć tylko uzyskaniu pozwolenia na budowę a więc ma być zatwierdzonym przez urząd dokumentem. Tak przewiduje prawo budowlane i rozporządzenie w sprawie zakresu i formy projektu budowlanego. Jest więc określeniem charakteru obiektu i jego podstawowych parametrów.
Tak jak projektanci konstrukcji nie zamieszczają często w projektach budowlanych (nie ma takiego obowiązku) rysunków konstrukcyjnych konstrukcji żelbetowych z rozrysowanym zbrojeniem i zestawieniem zbrojenia, czy rysunków konstrukcyjnych szczegółowych konstrukcji stalowych (zestawieniowych i warsztatowych)tak samo instalatorzy nie musieliby zamieszczać projektów instalacyjnych w projekcie budowlanym (jak jest to w przypadku projektów technologicznych). Nie oznacza to że projektanci instalacji nie mogą brać udziału w projektowaniu na etapie projektu budowlanego – mogą przygotować koncepcję, bądź bardziej szczegółowe projekty ale nie koniecznie muszą one być zamieszczone w projekcie budowlanym.
Starostwo nie ma prawa sprawdzać tej części projektu architektoniczno-budowlanego, zaś odstępstwo w zakresie instalacji nie jest nawet sprawdzane przy odbiorze budynku przez Nadzór Budowlany. Ważne jest aby wybudowany obiekt był zgodny z przepisami. Tylko w niezbędnym zakresie musi być obiekt budowlany zgodny z projektem budowlanym. Jaką więc wartość ma ta część projektu dla urzędów, która jest poza tym niezbędnym zakresem?
Często projekty (schematy i opisy) instalacji zamieszczone w projekcie budowlanym były robione tylko dla formalności (nie nadawały się do realizacji).
Projekty (założenia) instalacji powinny być pomocne właściwemu wykonaniu projektu budowlanego przez architekta i projektanta konstrukcyjno-budowlanego albo służyć wykonaniu tych instalacji. Powinny być więc wykonywane dla tych projektantów lub dla wykonawców i kierowników robót. Ale też mogą być dodatkowo zamieszczane w projekcie budowlanym (tzw. projekty budowlano-wykonawcze.
Był wyrok NSA, że na odstępstwo od zatwierdzonego projektu budowlanego w zakresie, który wymaga zgłoszenia, inwestor zobowiązany jest złożyć zgłoszenie, nie musi zaś zmieniać w takim przypadku pozwolenia na budowę. Na tej samej zasadzie jeśli inwestor będzie chciał zmienić coś po uzyskaniu pozwolenia na budowę, w zakresie nie wymagającym pozwolenia na budowę ani zgłoszenia, jak to jest w przypadku większości instalacji, nie będzie musiał dokonywać żadnych formalności w odniesieniu do urzędów.
Pokazanie takich elementów na projekcie zagospodarowania przez architekta może służyć ocenie, czy możliwe jest wybudowanie obiektu zgodnie z przepisami na działce wraz z urządzeniami budowlanymi ale nie jest wiążące a więc można bez konsekwencji w inny sposób zrealizować te elementy zachowując wymogi przepisów i nie naruszając interesów osób trzecich.
Rozporządzenie wydane jest na podstawie ustawy, nie może więc wykraczać poza delegację ustawową oraz musi być z nią zgodne. Minister musi więc zmienić odpowiednio rozporządzenie. Jeśli nie Minister to Trybunał Konstytucyjny je zmieni. Oczywiście pozostaje pytanie, co do tego czasu? Ustawa nic na ten temat nie mówi a powinna.
Były jednak już przypadki, że uprawnienia udzielano na podstawie ustawy, choć rozporządzenie co innego wskazywało (inny zakres uprawnień) – orzeczenia sądów potwierdzały prawidłowość postępowania wg ustawy.
Proszę też zauważyć, że urządzenia nie mieszczą się już w definicji obiektu budowlanego a więc nie są w ogóle objęte Prawem budowlanym (np. przydomowy zbiornik na ścieki). To jest zasadnicza zmiana.
Czyżby nie podobał się Panu mój poprzedni wpis?
Rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego na stronie http://isap.sejm.gov.pl/ ma status – OBOWIĄZUJĄCY.
Jest to jeden z aktów wykonawczych Prawa budowlanego.
Panie Piotrze z przepisami w Polsce często jest tak, że nikt do końca nie wie, które obowiązują a które nie. Wiem na pewno, że obowiązuje Prawo budowlane oraz warunki techniczne usytuowania budynków. Jednak, ze względu na brak klarowności przepisów każdy ma swoje interpretacje.
Jeżeli sprawa wchodzi na sprawę sądową to czy ktoś zrobił, coś źle czy dobrze rozstrzyga Sąd Najwyższy.
Kiedyś jeden doświadczony „starej daty inżynier” powiedział” „STOSOWANIE POLSKICH NORM JEST DOBROWOLNE, ALE PRÓBUJCIE ICH NIE STOSOWAĆ”.
Wszystko zależy od ludzi pracujących w konkretnych jednostkach administracyjnych.
Pytanie, czy rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego jeszcze obowiązuje?
Podaję link do artykułu w sprawie obowiązywania rozporządzenia po zmianie ustawy:
http://www.rcl.gov.pl/zalaczniki/artykul3.pdf
Jest też następujący fragment:
„art. 92 ust. 1 zdanie pierwsze Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,
zasady, w myśl której rozporządzenia są wydawane na podstawie szczegółowego
upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania.”
Ad pytanie Zoozka
Wymów dołączania do projektu budowlanego warunków zniesiono i dotyczy to wszystkich projektów budowlanych. Nie wszystkie urzędy jednak są w zgodzie z prawem…
Projekt budowlany jest przede wszystkim dokumentem do uzyskania pozwolenia na budowę. Decyzja o pozwoleniu na budowę „wiąże” organ nadzoru budowlanego. W przypadku gdy projekt budowlany nie obejmuje budowy instalacji tym samym organ nadzoru budowlanego ich nie odbiera, a tym bardziej nie wymaga. W tej sytuacji Inwestor może wybudować budynek np: budynek magazynowy który powinien być wyposażony w instalację hydranów, ale ich nie wykona, a nadzór (w przypadku gdy nie będzie niezbędny odbiór strażaka) NIE MA PRAWA ODMÓWIĆ ODBIORU ODBIORU TAKIEGO BUDYNKU.
Urzędy w legalnych postępowaniach zatwierdzają budynki (bez instalacji) które nie mogą z prawnego punktu bez tych instalacji funkcjonować art. 5 prawa budowalnego.
Z kolei projektanci (z reguły architekci) nie obejmują w swoich opracowaniach projektów branżowych co z kolei narusza zapisy art. 20 ust. 1 pkt. 2 „zapewnienie, w razie potrzeby, udziału w opracowaniu projektu osób posiadających uprawnienia budowlane do projektowania w odpowiedniej specjalności”
Gdzieś już o tym pisałem wcześniej, że wszystko się wzajemnie przeplata i wyklucza. Do projektu budowlanego należy dołączyć część opisową instalacji sanitarnych (podbitą przez architekta lub instalatora – kwestia sporna). Brak instalacji sanitarnych w projekcie budowlanym nie zmienia faktu, że wykonawca do odbioru musi przedstawić protokoły badań i wydajności urządzeń (wentylacji itp.). Odnośnie hydrantów wewnętrznych, poza prawem budowlanym jest szereg rozporządzeń i ustaw, które obligują Inwestora do zamontowania hydrantów itp. urządzeń. Kilka tygodni temu Izba Inżynierów Budownictwa napisała pismo do Głównego Inspektora Budowlanego o wyjaśnienie rozbieżności z instalacjami sanitarnymi w projekcie budowlanym.
Art. 5 Pb oprócz projektowania nakazuje też budowę zgodnie z przepisami. Roboty budowlane nie wymagające pozwolenia na budowę i projektu budowlanego (wymagające zgłoszenia lub nie) należy więc budować zgodnie z przepisami.
Nie oznacza to jednak, że w razie potrzeby nie można wykonywać rysunków czy opisów służących wykonaniu danych robót budowlanych.
Uważam, że nie tylko do wykonywanie projektu budowlanego są potrzebne uprawnienia w zakresie projektowania, co wynika z definicji samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie (art. 12 ust. 1 Pb). Definicja ta obejmuje szerszy zakres działalności i jest otwarta. Nie zawęża tez projektowania tylko do projektu budowlanego.
Niezbędnym dokumentem do zakończenia budowy jest oświadczenie kierownika budowy o zgodności wykonania obiektu budowlanego zgodnie m.in. z przepisami. Instalacje zapewniające możliwość użytkowania obiektu zgodnie z przeznaczeniem mieszczą się w definicji obiektu budowlanego. Nie wykonanie takich instalacji jest jak nie zamontowanie np.okien, czy drzwi; wtedy nie można uznać budowę za zakończoną. Do zadań kierownika budowy należy m.in. zapewnienie dokonania prób i sprawdzeń instalacji, urządzeń przed zgłoszeniem obiektu budowlanego do odbioru (art. 22 pkt 7). Jeśli więc kierownik budowy wyda oświadczenie zgodności wykonania obiektu budowlanego m.in. z przepisami bez wykonania niezbędnych instalacji, a inwestor wykorzysta to oświadczenie to będzie to próbą wyłudzenia i oszustwa (podlega sankcji prawnej), zaś zawiadomienie o zakończeniu budowy lub pozwolenie na użytkowanie (gdyby przypadkiem nadzór budowlany je wydał) będzie nieskuteczne prawnie lub nieważne.
Zgadzam się w 100%. Od zawsze to kierownik budowy był uczestnikiem procesu budowlanego, na którym spoczywało najwięcej obowiązków (zgodnie z prawem budowlanym). Żaden kierownik, który ceni swoje uprawnienia nie poświadczy nieprawdy, chociaż zawsze znajdzie się ktoś, kto za odpowiednią opłatą oświadczy, że wszystko jest wykonane zgodnie z przepisami.
A… jeszcze jedna ciekawosta odnośnie zatwierdzeń projektów. Tymi samymi zapisami co instalacje są określone utwardzenia na działce i miejsca postojowe. Niektóre organy ich nie zatwierdzają, ale jednocześnie stwierdzają że inwestycja spełnia ustalenia mpzp czy decyzji o warunkach zabudowy. Jak mogą tak twierdzić, skoro utwardzenia nie są, tak jak instalacje, objęte pozwoleniem czy zgłoszeniem, tak samo wskaźniki powierzchniowe na ich nie są ostateczne. Jedyne słuszene stanowisko w tej sprawie:
Projekt budowlany jako dokument winien obejmować rozwiązania techniczne wszystkich niezbędnych elementów Inwestycji i w takim układzie je zatwierdzać. Projekt budowlany sporządza uprawniona osoba w danej specjalności.
@Adam Masłowski, @Piotr Bednarek – dziękuję za odpowiedzi na moje pytanie. Niedługo przekonam się osobiście jak postrzegają nowe przepisy odnośnie warunków przyłączeniowych urzędnicy z moim starostwie. Pozdrawiam,
Witam
Jak w waszych Starostwach urzędy odnoszą się do interpretacji z 6.10.2015r? Czy dalej nie są wymagane projekty instalacji do pozwoleń dla budynków wymagających budowy takich instalacji?
Witam
W tej nowelizacji prawa budowlanego chodzi o to aby wyrzucić kierowników robót elektrycznych i sanitarnych z małych budów tj budynków mieszkalnych jednorodzinnych. W polskim prawie budowlanym nie ma i nigdy nie było takich uprawnień budowlanych „BUDOWNICTWO OGÓLNE” jak podaje izba inżynierów na swojej stronie internetowej. Są KONSTRUKCYJNO BUDOWLANE instalacyjne sanitarne, instalacyjne elektryczne ale BUDOWNICTWO OGÓLNE takich nie ma i od 1961 nigdy nie było.
TO PRZEKRĘT i o tym również napisał NIK w swoim raporcie w spr funkcjonowania nadzoru budowlanego w Polsce. I STAD OKOŁO 2 MILIONÓW BUDYNKOW MIESZKALNYCH JEDNORODZINNYCH W POLSCE JEST WYBUDOWANYCH NIELEGALNIE po 50.000 PLN do zapłaty na rzecz skarbu państwa. Wiedza powszechna.
Uprawnienia budowlane do projektowania i KIEROWANIA ROBOTAMI BUDOWLANYMI były i są wydawane w branżach:
1.KONSTRUKCYJNO BUDOWLANEJ ( w latach 60-tych KONSTRUKCJNO INZYNIERYJNEJ)
2.Instalacyjnej sanitarnej
3.Instalacyjnej elektrycznej
Nie ma i nie było takich uprawnień budowlanych BUDOWNICTWO OGÓLNE jak podaje polska izba inżynierów budownictwa swojej stronie internetowej i w inżynierze budownictwa.
To zwykły przekręt.
Uprawnienia budowlane do projektowania i KIEROWANIA ROBOTAMI BUDOWLANYMI były i są wydawane w branżach: 1.KONSTRUKCYJNO BUDOWLANEJ ( w latach 60-tych KONSTRUKCJNO INZYNIERYJNEJ) 2.Instalacyjnej sanitarnej 3.Instalacyjnej elektrycznej Nie ma i nie było takich uprawnień budowlanych BUDOWNICTWO OGÓLNE jak podaje polska izba inżynierów budownictwa swojej stronie internetowej i w inżynierze budownictwa. To zwykły przekręt.
Interpretacja GUNB jest bezprawna. W ostatniej interpretacji z 6.10.2015 odnoszę wrażenie, że pisał ją ktoś, kto nie widział co pisze. Najpierw pisze o tym, że obiekty bez instalacji nie muszą mieć dołączonych projektów instalacji. To oczywiste, nie trzeba tego pisać. Następnie w interpretacji stwierdza się, że projektant ma opracowywać projekt kierując się specyfiką, stopniem skomplikowania i charakterem obiektu. To oczywiste i również nie trzeba tego pisać. Bzdurą jest, stwierdzenie że pozwolenie na budowę jest prawem a nie obowiązkiem inwestora. GUNB pisze, że ponadto instalacje te mogą być realizowane osobno. To nieprawda. Obiekt budowlany wg. art.3 pkt 1 Prawa budowanego to budynek wraz z instalacjami.
Ponadto GUNB w interpretacji stwierdza, że jeśli będą inne okoliczności np. wymóg zasilania z sieci energetycznej, będzie wówczas konieczność opracowania projektu instalacji.
Projektant ma obowiązek w razie konieczności zapewnić udział innych projektantów w każdej specjalności zgodnie z rozporządzniem.
O co więc chodzi, najpierw nie trzeba instalacji, póżniej jednak trzeba. Każdy praktycznie obiekt zasilany jest z sieci elektrycznej, wodociągowej, kanalizacyjnej, inaczej nie spełni art.5 Prawa Budowlanego.
Co miał na celu ten kto pisał tą bezsensowną interpretację. Co chciał tym osiągnąć?
Najnowsza nowelizacja rozporządzenia w sprawie zakresu i formy projektu budowlanego poz.1554 z dnia 22.09.2015r pozostawiła konieczność zawierania instalacji w projekcie budowlanym obiektu.
Wszystkie stwierdzenia GUNB o braku koniecznosci zamieszczania projektów instalacji są bezprawne.
Brawo Panie/Pani architekt !!! ☺
Cieszę się iż są porządni ludzie jeszcze w naszym kraju. Nie tylko na etapie projektowania ale również na etapie realizacji inwestycji czy to mały obiekt do kubatury 1000 m3 w przypadku architektury i konstrukcji oraz w przypadku instalacji elektrycznych wewnętrznych wewnątrz budynku do wysokości napięcia znamionowego 1 KV oraz wewnetrznych instalacji sanitarnych, wodociągowych grzewczych,kanalizacyjmych czy obiekt powyzej kubatury 1000m3 muszą buc ustanowieni kierownicy robót w odpowiednich specjalnosciach.
Problem polega na tym iż w WIELU przypadkach w budownictwie osob fizycznych (obecne nazewnictwo -mieszkaniowym jednorodzinnym)jest ustanowiony tylko kierownik branzy konstrukcyjno budowlanej który posiada uprawnienia budowlane „BUDOWNICTWO OGÓLNE” ale takich uprawnień w polskim prawie budowlany nie ma i nigdy nie było. Również na ten temat pisze pani dr Joanna Smarz współautorka książki Uprawnienia budowlane wynikające z prawa budowlanego i przepisów wykonawczych 1928-2011 gdzie na str 351 napisała o FAŁSZOWANIU UPRAWNIEŃ BUDOWLANYCH. W tej nowelizacji nie chodzi o wyrzucenie projektantów lecz kierowników robot elektrycznych i sanitarnych z małych budów tj budynków mieszkalnych jednorodzinnych. Koszty legalizacji instalacji wewnętrznych dla inwestora mogą okazać się duże nie mówiąc już o ubezpieczeniu budynku przez ubezpieczyciela. A właściwie to inwestor może zapłacić odszkodowanie ubezpieczycielowi.
Art 49 par 3 kodeksu postępowania karnego. Za poszkodowanego uważa się zakład ubezpieczeń w zakresie w jakim pokrył szkodę poprzez przestępstwo lub jest zobowiązany do jej pokrycia.
W każdym takim przypadku Przestepstwem jest poswiadczenie nieprawdy 271 kk przez kierownika robot konstrukcyjno budowlanych w oświadczeniu o wykonaniu obiektu zgodnie z projektem budowlanym i przepisami oraz w dzienniku budowy.
Nie do nas projektantów należy orzekanie co jest bezprawne. Prawda jest że decyzja pozwolenie na budowę daje prawo budowy i jest wydawana na wniosek inwestora. W przeciwieństwie do decyzji nakazowych, które są często wydawane z urzędu (np. nakaz rozbiórki). Instalacje mogą być budowane później w przypadku, gdy wcześniej określone przeznaczenie obiektu nie wymaga tych instalacji (np. ogrzewanie elektryczne w projekcie budowlanym domu, a następnie wykonanie w trakcie budowy instalacji ogrzewania gazowego).
Jeśli jest konieczność wykonania instalacji mających wpływ na bezpieczeństwo pożarowe np. instalacji zraszaczowej to projektant powinien dołączyć też projekt tych instalacji wykonany przez projektanta instalacji sanitarnych, gdyż podlegają one uzgodnieniu przez rzeczoznawcę p-poż. a więc istnieje taka potrzeba.
Aha stad właśnie się wziął zapis w nowelizacji praw budowlanego o oświadczeniu kierownika budowy ze oświadcza o zgodności wybudowania obiektu budowlanego zgodnie z projektem budowlanym LUB PRZEPISAMI. Wcześniej było I Z PRZEPISAMI. Zgodnie projektem budowlanym ale niezgodnie z przepisami.
Dlatego również znowelizowano rozporządzenie w sprawie projektu budowlanego lecz nie znowelizowano rozporządzeń w sprawie warunków technicznych oraz rozporządzenia ministra MSWIA w sprawie użytkowania obiektów budowlanych. Dlatego zgodnie z zasadami prawodawstwa po nowelizacji prawa budowlanego aktu wyższego rzędu
znowelizowano tylko rozporządzenie w sprawie projektu budowlanego a pozostałych już nie stad są nieważne.
Natomiast jest ważny nadal art 32 konstytucji RP.
Podsumowując w tych nowelizacjach chodzi o wyrzucenie kierowników robót elektrycznych i sanitarnych z małych budów a teraz się okazuje ze również i z dużych skoro instalacja wewnętrzną wewnętrzna wewnątrz obiektu nie jest cala instalacja wewnętrzną.
1.Komunikat 39 z dnia 16 kwietnia 2014
2.Zaproszenie do przedstawiania opinii
3.Projekt (wersja podstawowa) kodeksu urbanistyczno-budowlanego.
No i w tym projekcie można przeczytać w art 29
par 1
Osoby wykonujące samodzielnie funkcje techniczne w procesie inwestycyjno-budowlanym to projektant, kierownik budowy i inwestor nadzoru technicznego
par 2 Osoby o których mowa w art 1 wykonują swoje zadania zgodnie z ZASADAMI ETYKI i wiedzy zawodowej.
O zasadach PRAWA NIE MA TAM MOWY.
„Zabrakło” kierowników robót poszczególnych branż.
Jeden projektant i inwestor jeden urzędnik i jeden kierownik budowy „OGOLNOBUDOWLANY”.
https://www.mir.gov.pl/strony/zadania/budownictwo/komisja-kodyfikacyjna-prawa-budowlanego/
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 sierpnia 1999 w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych Dz.U.1999 Nr 74 poz. 836
Art 54
Nie można użytkować instalacji elektrycznej jeśli nie dokonano pomiarów końcowych i jej OSTATECZNEGO ODBIORU. Ostatecznego odbioru instalacji elektrycznej może dokonać tylko osoba uprawniona czyli kierownik robót elektrycznych a nie kierownik konstrukcyjno budowlany który posiada uprawnienia budowlane „BUDOWNICTWO OGÓLNE”
Czym jest instalacja elektryczna w rozporządzeniu również jest napisane.
Układ przewodów wewnątrz budynku …
No ale jest jeden inwestor i projektant jeden urzędnik i jeden kierownik OGOLNOBUDOWLANY. A gdzie jest elektryk i sanitarny – nie wiadomo.
Ciekawe jak to teraz będzie z inspektorami nadzoru inwestorskiego branży elektrycznej i sanitarnej w przypadku realizacji inwestycji kubaturowych z PZP. Jeśli nie jest potrzebny kierownik robót elektrycznych i sanitarnych bo realizacja instalacji wewnętrznych wewnątrz budynku jest bez pozwolenia na budowę i bez zgłoszenia to również nie są potrzebni inspektorzy nadzoru inwestorskiego bo od kogo będą odbierać roboty i wymagać ewentualnych poprawek i kto i co wpisze w dziennik budowy?
A najlepsze jest to iż urzędnicy kierują się „uproszczeniem i ułatwieniem realizacji budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego”
To „uproszczenie” doprowadziło do tego iż NIK swój raport w sprawie funkcjonowania nadzoru budowlanego wysłał do Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Takie „uproszczenie” trwa od 1966 roku. https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-nadzorze-budowlanym.html
Wszystko jest jawne i publiczne.
A teraz najprawdopodobniej będą zmieniane również wzory tablic informacyjnych budowy, strony tytułowe dziennika budowy. Pewnie nie będzie w nich miejsca na kierownika robot elektrycznych i sanitarnych.
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12275951
Może nie wszyscy funkcjonariusze i nie wszystkie funkcjonariuszki są w porządku ale myślę że większość jest OK.
No dobrze już. Kocham ABW choć czasem łamiecie mi ?.
Aha zapomniał bym
Jest jeszcze tak zwana „milcząca zgoda organu” na to by nie było kierownika robót elektrycznych i sanitarnych przy budowie budynku mieszkalnego jednorodzinnego. Kto się wpisuje w dziennik budowy w zakresie instalacji wewnętrznych wewnątrz budynku? Nie wiadomo. Przypomnę że osoba posiadająca tylko i wyłącznie ŚWIADECTWO KWALIFIKACYJNE SEP potocznie nazywane „uprawnienia SEP” nie ma prawa dokonywać żadnych wpisów w dzienniku budowy. Tylko i wyłącznie kierownik robót elektrycznych.
Gdyby Polska Izba Inżynierów była uczciwa to nie wyciągała by pieniędzy za weryfikację i egzaminy na uprawnienia budowlane od instalatorów które ze strony izby nie są do zwrotu.
(Ustawa o samorządach izby inżynierów budownictwa i architektów).
Branze:
IS instalacyjna sanitarna
IE instalacyjna elektryczna
BO budownictwo ogólne
Powinno być KB konstrukcyjno budowlana.
Drogowcow, mostowcow nie wymieniam bo to dotyczy kubaturowki.
Tyle w temacie instalacji elektrycznych i sanitarnych wewnętrznych wewnątrz budynku. Pozdrawiam.
A i jeszcze jedno. Teraz na budowie projekt wykonawczy (no bo nie budowlany) instalacji będzie projektował projektant który ma uprawnienia projektowe i wykonawcze łącznie. Ale projekt wykonawczy może sporządzić również osoba bez uprawnień projektowych. Jeśli jednak taka osoba będzie musiała posiadać uprawnienia projektowe i wykonawcze to oznacza również ze osoba posiadająca tylko uprawnienia wykonawcze bez projektowych będzie mogła kierować robotami budowlanymi. No bo jak inaczej? Z projektowymi i wykonawczymi tak a z samymi wykonawczymi już nie?
W innych krajach nie ma uprawnień budowlanych branżowych projektowych i wykonawczych. Skoro już nasze władze
tak się zapatrzyly na kraje zachodnie
to po co są uprawnienia budowlane branżowe projektowe i wykonawcze? Niech instalacje projektuje projektant branży konstrukcyjno budowlanej.
Chyba że ustawowo rozszerzy się zakres uprawnień dla wszystkich jednakowo projektantom i kierownikom instalatorom nada się uprawnienia dodatkowo w zakresie konstrukcji i będzie uczciwie i sprawiedliwie. Elektrycy i sanitarni będą projektowali i nadzorowali również inwestycje w zakresie konstrukcji i będzie git!
Nawet bez uprawnień budowlanych każdy absolwent kończył inna szkole lub inny kierunek studiów. Można po ukończeniu szkoły odbyciu praktyki zaplacie za weryfikacje i egzamin oraz składki członkowskie nadawać wszystkim uprawnienia budowlane budownictwo ogólne? Można czemu nie! Będzie to zgodne z prawem UE – jak pisze i argumentuje ministerstwo w projektach swoich rozporządzeń. Zmniejszy się bezrobocie wśród absolwentów nie będą musieli wyjeżdżać za granice i tu w kraju zapłacą podatki.
Ale izba się boi że się rozsypie bo jak odejdą instalatorzy to będzie mniej składek o jakieś 16859 + 21950 członków. Jeśli nadal tak będzie jak jest obecnie – to kwestia czasu.
Ok to był ostatni wpis.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Witam,
Prowadzę (albo raczej prowadziłem) małe biuro projektów zajmujące się projektowaniem w branży elektrycznej. Po nowelizacji całkowicie spadły mi dochody, brak zleceń bo po co jak nie trzeba już załączać instalacji. Jakoś sobie poradzę. Jestem przeciez w końcu inż. 🙂 ale pytam się …pytam PIIB po co więc te uprawnienia, po co mam płacić składki ?? Dla prestiżu…nie ! Dlaczego PIIB nic nie zrobiła by pohamować zamiary Ustawodawcy..może była jakaś możliwość… Czekam tylko jak masowo ludzie będą rezygnować z członkowstwa w Izbie..bo po co
Wg. mnie będą sprawy sądowe o niesłuszne próby odrzucenia instalacji z projektów budowlanych. Prawo jest jasne, tylko interpretacja GUNB bezprawna. Organy administracji arch.-bud. są obowiązane do sprawdzenia kompletności projektu budowlanego. Zakres i formę projektu określa ostatnio zaktualizowane rozporządzenie. Instalacje są tam nadal umieszczone. To, że instalacje nie wymagają pozwolenia wcale nie oznacza, że nie ma ich być w proj. budowlanym obiektu.
Mam nadzieję, że po wyborach nastąpi zmiana ministra i GINB. Minister nie wie co robi jego podwładny GINB, a ten robi co chce . Co nowsza interpretacja jest coraz bardziej bezsensowna. Tam pracują ludzie, którzy coś piszą aby pisać i żeby nic z tego nie wynikało.
Pozbawiają ludzi wykształconych pracy z dnia na dzień. Działalność PIIB
również wygląda, jakby nie wiedzieli o co chodzi. Dowiedzą się, jak nie będzie składek członkowskich.
Coś się dzieje:
https://www.piib.org.pl/informacje-bieipce-aktualnosci-96/2686-prezes-piib-interweniuje-u-ministra-infrastruktury-i-budownictwa
Jedyna nadzieja w Prezydencie.
Swego czasu również i obecny Prezydent krytykował prawo budowlane twierdząc że jest niekonstytucyjne.
Myślę że to będzie dobry Prezydent.
Do Pana Kazika. Panie Kazimierzu chciałbym odbyć praktykę projektową do uprawnień budowlanych projektowych branży elektrycznej. Czy jest taka możliwość?
Witam,
w moim powiecie oraz w sąsiednich, Starostwa ponownie wymagają projekty instalacji w projektach budowlanych.
A w moim nie wymagają jak to zresztą było od zawsze.
Polska Izba Inżynierów Budownictwa wystąpiła bezpośrednio do Ministra Infrastruktury i Budownictwa o przywrócenie przestrzegania prawa – czyli likwidację bezprawnej interpretacji GINB. Odwołano dotychczasowego GINB. Wydawał interpretacje bezprawne, niezgodne z przepisami wykonawczymi Prawa Budowlanego. Odwołany już GINB wysłał do wojewodów pismo, w którym stwierdził, że organy admin. nie mają prawa oceniać, czy instalację są zawarte w projekcie prawidłowo czy nieprawidłowo. Nie mogą sprawdzać merytorycznie. Oczywiście jest jasne, że organy admin, arch-bud. nie mogą sprawdzać merytorycznie, ale to że instalacje te muszą być zawarte to nie jest kwestia merytoryczna. One muszą być w projekcie zgodnie z przepisami wykonawczymi. Merytoryczność – to np. czy w projekcie rury są miedziane, czy z tworzyw, cz instalacje w posadzkach, czy pod sufitem, czy kocioł z podajnikiem, czy bez. Odnoszę wrażenie, że GINB działał tendencyjnie – miał jakiś w tym cel. Wydał interpretację, usuwał ją i na koniec znów napisał jakiś bełkot zbliżony do pierwszej wersji.
Czekam na przywrócenie przestrzegania prawa !!!
Witam , czy instalacje wewnętrzne a co za tym idzie instalacja na zewnątrz która łączy instalacje wewnętrzną z przyłączem wymaga ponownie pozwolenia na budowę? Jest w tym temacie sporo zamieszania.
Większość instalacji nie wymaga pozwolenia na budowę ani zgłoszenia (wymaga gazowa, można się też zastanawiać co do wentylacyjnej czy to instalacja czy urządzenia) – wynika to bezpośrednio z ustawy Prawo budowlane. Rozporządzenia nie mogą być sprzeczne z ustawami, a jeśli są to w zakresie w którym są sprzeczne nie obowiązują. Co do projektów instalacji, to chciałbym zauważyć, że nikt nie podnosi krzyku, że projekt budynku nie obejmuje projektu instalacji telekomunikacyjnej, teletechnicznej, antenowej a jest ona w tej chwili traktowana równorzędnie z instalacjami wod-kan, c.o., elektryczną. Jeśli instalatorzy protestują to raczej powinni domagać się zmiany Prawa budowlanego, nie zaś odmiennej interpretacji GINB.